Zatrzymani sprawcy rozboju
Policjanci z Komisariatu IV Policji zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy wczoraj na ulicy Piłsudskiego pobili 23 letniego mieszkańca województwa dolnośląskiego, po czym skradli mu pieniądze, telefon komórkowy i aparat fotograficzny. W krótkim czasie sprawcy zostali zatrzymani, usłyszeli już zarzuty popełnienia przestępstwa rozboju. Za ten czyn grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje Prokurator i Sąd.
Policjanci z Komisariatu IV Policji zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy wczoraj na ulicy Piłsudskiego pobili 23 letniego mieszkańca województwa dolnośląskiego, po czym skradli mu pieniądze, telefon komórkowy i aparat fotograficzny. W krótkim czasie sprawcy zostali zatrzymani, usłyszeli już zarzuty popełnienia przestępstwa rozboju. Za ten czyn grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Teraz o ich dalszym losie zadecyduje Prokurator i Sąd.
Wczoraj około godz. 18:10 na ul. Piłsudskiego w Częstochowie dwóch mężczyzn w wieku 32 i 28 lat zadając uderzenia rekoma po twarzy i poprzez kopanie pobiło 23- letniego mieszkańca województwa dolnośląskiego. Z ustaleń policjantów wynika, że na jednej z klatek schodowych w bloku przy ul. Piłsudskiego pomiędzy napastnikami, a pokrzywdzonym wywiązała się sprzeczka. W pewnym momencie sprawcy zaatakowali pokrzywdzonego, a nastepnie skradli pieniądze w kwocie około 180 złotych. Po opuszczeniu bloku na ul. Piłsudskiego napastnicy zaatakowali ponownie 23- latka. Zadając ciosy rękami po twarzy oraz kopiąc skradli pokrzywdzonemu telefon komórkowy i aparat fotograficzny. Zaraz po zdarzeniu pokrzywdzony powiadomił stróżów prawa. Dysponując szczątkowymi rysopisami napastników policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawców. W krótkim czasie , w wyniku penetracji rejonu przyległych ulic policjanci rozpoznali mężczyzn odpowiadających wyglądem rysopisowi sprawców. Mężczyźni szybko zostali zatrzymani. Jak się okazało obaj byli nietrzeźwi, po przebadaniu jednego z napastników policjanci stwierdzili, że ma ponad 3,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po wytrzeźwieniu i opuszczeniu policyjnego aresztu sprawcom zostały przedstawione zarzuty rozboju. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 12 lat pozbawienia wolności. Teraz o dalszym losie mężczyzn zadecyduje Prokurator i sąd.