Areszt za pobicie żony
Policjanci zatrzymali a częstochowski Sad tymczasowo aresztował, 51-letniego Stanisława K. który używając metalowego pręta pobił 61-letnią żonę i jej koleżankę. Agresywny, pijany mężczyzna, bijąc kobiety po rękach, połamał im palce. Po wtrzeźwieniu usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała, którego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa.
Policjanci zatrzymali a częstochowski Sad tymczasowo aresztował, 51-letniego Stanisława K. który używając metalowego pręta pobił 61-letnią żonę i jej koleżankę. Agresywny, pijany mężczyzna, bijąc kobiety po rękach, połamał im palce. Po wtrzeźwieniu usłyszał zarzuty uszkodzenia ciała, którego dopuścił się w warunkach powrotu do przestępstwa.
20 lutego wieczorem, w jednym z mieszkań na ulicy Ogrodowej w Częstochowie, pijany mężczyzna pobił żonę i jej koleżankę. Miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. 61-letnia kobieta i jej znajoma były bite po rękach. Sprawca połamał im palce. Agresywny mężczyzna nie cieszył się długo wolnością. Jak się okazało zaledwie dwa miesiace temu opuścił zakład karny. Teraz odpowie za uszkodzenie ciała u dwóch kobiet. Za to grozi mu większa kara gdyż czynu tego dokonał w warunkach recydywy. Decyzją częstochowskiego Sądu, mężczyzna został tymczasowo aresztowany.